Motywacja w codziennym zyciu, strona 15

Cały czas czegoś poszukujemy w naszym życiu....doszukujemy się spisków.....nie mamy zaufania do nikogo i do niczego.....a przecież jesteśmy częścią przyrody...o której już zapomnieliśmy.....z której zrobiliśmy wysypisko śmieci.....powietrze zmieniliśmy na siedlisko różnych bakterii ,  zarazkow i związków .....

Również nasze jedzenie zmieniliśmy na sztuczne wytwory ludzkiej wyobraźni.....zapominając jak smakuje prawdziwe jedzenie i do czego służą zioła....lecimy za tym co ładne, piękne i ulotne...

I co? Uważamy się za lepszych od zwierząt? Lepszych od drzew i roslin, które eksploatujemy....zabijamy i niszczymy....myślimy, że nie spotka nas kara za to?.....co zostawiamy dla nastepnych pokoleń? Same zagrożenia.....tysiące takich jak koronawirus.....bakterii....

Nie poszukujcie tego, czego nie..... 

Żyjemy ze strachem każdego dnia....strach daje nam siłę napędową do działania ale i też nam odbiera moc tego działania......

Ten paraliż powodowany strachem ( juz pisałem kiedyś podobnego posta na jednym z moich blogów ) .....jest zawsze czymś zainicjowany....tym razem na skalę światową jest to koronawirus.....został bardzo mocno zareklamowany przez media......przez nas samych....( przekaz miedzy sobą....)..

Boimy się teraz wszystkiego.....wyciagamy własne wnioski z tego co się teraz dzieje...słuchamy wiadomości i komentarzy.....to wszystko nas napędza w pewien sposób .....musimy nauczyć się z tym żyć....

Mamy przerwy w pracy, teraz mamy przerwę od pracy, dużo osób dzięki pandemii straci pracę....w zależności od tego jak długo będzie trwała ta przerwa.....bedziemy mieć obawy o naszą dalszą kontynuację naszej pracy......są osoby, które już wiedzą, że wracajac po okresie blokady mogą utracić pracę.....

W najbliższym czasie bedziemy świadkami wielu nowych i ciekawych wydarzeń w naszym życiu.......musimy się nauczyć tego, że praca, którą wykonujemy nie jest dla nas na zawsze.....że mogą wystąpić różne okoliczności, w wyniku których można ją utracić....trzeba starać się przewidywać sytuację....jeżeli jest taka możliwość....

Bardzo ciężko się wraca do pracy po dłuższej przerwie.....a jeszcze trudniej rozpoczynać taką pracę w nowym miejscu...... 

Jeśli znasz kogoś, kto odnosi życiowe sukcesy.....próbuj się uczyć od tej osoby.....nawet ją poproś, aby Cię trochę podszkoliła.....nie wstydź się tego....kto pyta- nie błądzi.....stare a dobre przysłowie......

Czerpanie wiedzy od innych to bardzo dobra metoda, aby się czegoś nauczyć, nawet jeśli ktoś od was zarząda jakiejś kwoty pieniędzy za jego doswiadczenia życiowe, to warto zapłacić......( zaoszczedza się wówczas sporo cennego czasu)...

Bardzo istotną sprawą w dążeniu do osiągnięcia własnych celów jest prowadzenie bardzo dokładnych notatek ( zapisków).....które cały czas pomagają nam być w naszych sprawach na bieżąco......również, kiedy widzisz co już zrobiłeś, wykreslasz z listy i masz większą motywację zrobić jeszcze więcej....takie notowanie podkręca nas do pracy....zmusza do wysiłku.....ponieważ nie zawsze ma się ochotę do pracy taką samą.....bywają dni, kiedy nawet z łóżka wstać się nie chce.....

Jak już napisałem, ogarnianie własnych spraw....taka własna kontrola to prawidłowe działanie, które zaoszczędzi wam wiele nerwów...