Motywacja w codziennym zyciu, strona 20

Zadano mi ostatnio pytanie , co to jest determinacja Twoim zdaniem i co Ci daje?

W/g wiedzy ogólnej : zdecydowanie w dążeniu do celu pomimo trudności.....

Moim zdaniem jest to jakby motywacja do kwadratu.... ludzie nie widzą różnicy....a jest ona znacząca....możesz być zmotywowany do wykonania jakiegoś zadania i robić je sobie po malutku a w przypadku determinacji  zależy Ci na czasie i na wykonaniu  tego zadania za wszelka cene.....

Ja osobiscie uwielbiam już samo pojęcie determinacji...wielokrotnie pomogła mi osiągnąć zamierzone cele , dla innych nie osiagalne....( pochwale sie tym przy innej okazji...)

Kiedy widzę jakiś cel , który jest dla mnie naprawdę istotny.....to wszystkie przeszkody stojące na drodze do osiągnięcia  tego celu , nie mają znaczenia , ide wówczas jak burza...

Jednym z moich głównych celów ,  jest nauczanie innych , jaką ważna role w życiu poza motywacją odgrywa również determinacja.....

Zagadka sukcesu... 💯 postow / 7 blogow

Kazdy z Was chcialby znać odpowiedz na to pytanie !!! Osoby będące milionerami od razu mogą na nie odpowiedzieć...

Pozostałym natomiast pozostaje nauka i dążenie do poznania odpowiedzi.,....Ja również znam odpowiedz na zagadkę sukcesu....

Zachęcam do nauki i czerpania wiadomości z moich blogow ( mam ich 7 ) ....w najblizszym czasie planuje wydanie dwóch książek na interesujące was tematy, kończę strone z poradami...,. szykuje mojego autorstwa kursy dostępne dla każdego....piszę to dla was...wasze pytania, problemy, sa tłem moich blogow...w których dziele sie z wami swoimi doświadczeniami życiowym..… 💯 postów, jest okazja do drobnych podsumowan i planow... jeśli chcecie osiągnąć sukces w życiu i poznać odpowiedz na zagadkę sukcesu...zapraszam...na każdy z moich 7 blogow....ze swojej strony zrobię wszystko aby was nie zawieść......

Email do kontaktu : czig@wp.pl

Czy chcesz byc zawsze tylko kolega milionera? Czemu sam nic nie zrobisz? czemu nic nie zmienisz w swoim zyciu? chcesz byc czyims cieniem? Co takiego innego inni potrafia a ty bys nie umial robic? W zyciu oprocz szczescia , mowi sie ze potrzebne sa tez znajomosci....tak to prawda....znajomosci i korzystanie z nich ulatwiaja nam zycie.

Przeciez Ty masz kolege milionera , czemu nic nie robisz? Dlaczego nie zasypiesz  go gradem pytan i prosb o prady biznesowe....wstydzisz sie? Co Ty powiesz...!! przeciez nie pytasz o pozyczke pieniezna....Nic zlego w tym , kiedy pytasz sie o pomocne rady.....jestem pewien ze podpowie Ci ...z nieukrywana satysfakcja...musisz tylko zadbac o to aby znalazl czas dla Ciebie....ale Ty sie boisz!! Nie wiem czemu , przeciez to Twoj kolega , zawsze powtarzasz ze moze na Ciebie liczyc ze jestes lojalny, zawsze mowisz mu prawde...nazywasz go nawet starszym bratem....wiec co Ciebie hamuje? Czego sie obawiasz?

Zyciowy haos , powoduje , ze nie wiesz co robic...a kiedy masz okazje spytac sie u zrodla- tego nie robisz.....Co z toba jest nie tak ? Skoro On Ci ufa, udowadnia to za kazdym razem....to czemu Ty nie pytasz? czemu nie jestes szczery? chcesz dalej zyc biednie? Otworz sie! Uzyj tej znajomosci, przeciez to Twoj kolega milioner!!!

Nie bojmy sie pytac , nie bojmy sie uczyc, nie bojmy sie pokonywac trudnosci , jesli macie kogos w waszym otoczeniu komu sie dobrze powodzi , nie zazdroscie mu .....zacznijcie czerpac z niego wzorce i korzystajcie z tej mozliwosci....

Przeczytalem i sie z tym odrazu dziele:

'' Zycie jest za krotkie by codziennie rano budzic sie z pretensjami do calego swiata.....wiec kochaj tych ktorzy dobrze Cie traktuja , przebacz pozostalym i uwierz, ze wszystko dzieje sie z jakiegos powodu....."

Bardzo fajne...bardzo mobilizujace do dzialania!! Czytajac tego typu wypowiedzi jestem dumny ze zajmuje sie tematami zwiazanymi z motywacja....poniewaz, kto naprawde zglebi to zagadnienie....w zyciu nigdy nie zazna biedy ....bedzie zyl dlugo w zdrowiu i szczesciu....

Ciagle spotykam sie z ludzmi , ktorzy  chca zmienic swoja obecna prace......poprostu mowia ze , nienawidza swojej pracy a z kazdym dniem jest coraz gorzej .....twierdza takie osoby , ze po malu w tej pracy juz sie wypalaja....brakuje im juz jakiejkolwiek motywacji....pracuja , bo musza....poniewaz maja zobowiazania do splaty.....to wlasnie trzyma ich w tej pracy , ktora ich nie cieszy.....co zrobic? Sluszne pytanie.....dobrym wyjsciem byloby polubic ta prace, skoro i tak musisz ja wykonywac, nastepnie podnosic swoje kwalifikacje , szukac dodatkowego zajecia , skladac swoje cv do innych prac.....chcac zmienic swoja glowna prace....to naprawde wazne robic to co sie lubi....wowczas praca daje przyjemnosc a sami poprzez to rozwijamy sie osobowo.....nawiazujemy fajne kontakty ze wspolpracownikami....znam osoby , rowniez i takie , ktore uwielbiaja to co lubia....pracuja oni z przyjemnoscia....Czy trudno zmienic prace? Odpowiem : i tak i nie......wszystko zalezy od ciebie , od twoich mozliwosci i od tego co chcesz....musisz przezwyciezyc wszelkie obawy z tym zwiazane.....najlepiej jak sie ma oszczednosci , ktore wystarczaja na 6- mcy utrzymania ( taka poduszka bezpieczenstwa ) , wowczas latwiej poszukiwac nowej pracy lub nowego zajecia....Osobiscie radzilbym wam w wolnym czasie miec dodatkowe zarobkowe zajecie , rozwijac swoje umiejetnosci i pomalutku szukac....nowego miejsca pracy....mozna rowniez samemu je stworzyc... ile jest roznych osob , tyle jest roznych sytuacji zyciowych , wiec nie ma lepszej rady od podjecia dzialania....przemyslanego dzialania.....