Motywacja w codziennym zyciu, strona 2

Tak naprawdę to nasza przyszłość nie do końca zależy od nas samych....doświadczenie życiowe pokazuje....jak często się mylimy....wystarczył bieżący kryzys spowodowany pandemia....a ludzie zauważyli , że nie na wszystko mają wpływ....tak to my wiele planujemy....lecz musimy też w jakiś sposób się podporządkować tym wydarzeniom ....które nas zaskakują....które powodują nasze życie cięższym , trudniejszym.....Dlatego potrzebna jest duża dawka determinacji i doswiadczenia  aby umiejętnie wyjść z tych  sytuacji.....szkoda mi młodszych ludzi , ktorzy są łatwo manipulowani...którzy nie mają jeszcze własnego doświadczenia.....którzy jeszcze nie wiedzą czego od życia chcą.....i nie wiedzą jak to osiągnąć...

Adam nigdy nie mógł sobie poradzić z planowaniem dnia następnego .....a już o zaplanowaniu całego tygodnia nie było mowy.....pewnego dnia wieczorem....zanim poszedł spać oglądał jakiś film motywacyjny na laptopie...wcale nie wierzył w to co oglądał.....idąc spać cały czas.....jednak myślał o bohaterze z tego filmu.....próbował usnąć , ale nie mógł....przewracał się z boku na bok....następnego dnia wstał i miał potężną motywację aby coś robić....planować....cały dzień spędził aktywnie i już wiedział co bedzie robić jutro.....planował kolejne dni.....doszedł w życiu do sukcesu....

Co wpłynęło na zmianę jego postępowań..?...czy zmęczenie takim samym dniem codziennym.? ...może już był na to czas....a może sukces jaki osiągnął bohater oglądanego filmu?

Adam nie chce powiedzieć.....

Jedni zbierają znaczki pocztowe....inni puszki po piwie....jest bardzo wiele zainteresowań....są również i tacy , ktorych zainteresowaniem jest praca nad samym sobą....nauka nowych języków , psychologia , ćwiczenia fizyczne , ekonomia czy też typowo personalne treningi......wybór jest wolny dla każdego z nas.....to od nas właśnie zależy to czym się zajmujemy....co lubimy.....

Wolny czas poświęcamy zainteresowaniom lub też leniuchujemy godzinami......

Na efekty nie trzeba będzie długo czekać.....będą one widoczne u tych co się czymś zajmują i u tych co nic nie robią....

Każde nasze dzialanie przybliża nas do naszego sukcesu......jego brak ....powoduje , że stoimy w miejscu....Bywają takie chwile u każdego , że ma taki wewnętrzny opór aby robić co kolwiek....Przyjmijmy że Pan X.....prowadzi super biznes....ma prawie wszystko....czego się dotknie kończy z powodzeniem....a tu nagle pewnego dnia....wstaje Pan X z łóżka i nic nie chce robić.....wygląda na kompletnie wyczerpanego....zajechanego.....ale przecież wczoraj jeszcze czuł się dobrze i nic nie wskazywało na takie dzisiejsze zachowanie....mamy tu problem w postaci własnego oporu do działania....u każdego powód może być inny......ile to może potrwac? Powtórzę się , że również u każdego będzie to inna liczba dni.....są to takie krótkie stany.....po których przełamaniu ruszamy jak z kopyta....ważne jest jednak aby pokonać ten opór......nie nazywałbym stanu tego brakiem energii.....ponieważ myślę , że jest to coś głębszego bardziej emocjonalnego....mającego bezpośredni kontakt z naszą motywacją......nie chce tu tworzyć i wymyślać żadnych definicji czy regułek....ale tak się zdarza.....nawet Panu X....

Każdego dnia wykonujesz wiele tych samych czynności , które są nazywane Twoją rutyna...podobnie jest w południe i wieczorem....czynnosci te nadają rytm naszej pracy w ciagu dnia....taką czynnością ( poza myciem się ) jest picie kawy z rana , sniadanie , obiad , kolacja....odbieranie i czytanie poczty emailowej , przeglądanie telefonu czy laptopa , spotkania z ludzmi ......praca nad sobą , relaks....itp...

To my kierujemy naszym dniem.....oczywiście w godzinach poza pracą zawodową , chyba , że pracujemy na własny rachunek.....to mamy wpływ na każdy dzień.....planując go z wyprzedzeniem....

Rutyna jest pomocna , gdyż narzuca nam rytm pracy i wykonywania danych czynności......mamy okreslony czas na określone rzeczy ......np. jemy sniadanie 30 min , czy też sprawdzamy wiadomosci na mailu 30 min.....Również zaplanowane spotkania biznesowe mają swój czas....W harmonogramie dnia biznesmena nie ma luk , nic nie dzieje się przypadkowo.....najczęściej dobry przedsiębiorca ma swoją rutyne  i wszystko dopięte na ostatni guzik.....

Jestem tego zdania , że rutyna pomaga osiągnąć sukces , gdyż powtarzane tych samych czynności z cierpliwością i przyjemnością oraz zgodnie z planem , musi prowadzić do sukcesu.....( chyba że się ktoś przepracuje i zapomni o odpoczynku i własnym zdrowiu ...)