Świat zmierza w kierunku zagłady.....i to jest znane wszystkim.....jako ludzie, nie mamy jeszcze wyrobionego w sobie poczucia obrony przed tym zjawiskiem.....ponieważ dla wielu osób i grup społecznych dbanie o nasze srodowisko jest sprawą nieoplacalna....ciekawe ile jeszcze musi czasu upłynąć , aby ludzie zauważyli, że podcinają gałąź na której siedzą.....zapomnielismy już o tym ile plastiku jemy każdego dnia....( wszystkie normy przekraczanie są regularnie ), zawartość w pożywieniu witamin i mikroelementów spadła drastycznie....co odbija się na naszym zdrowiu....prawie każdy produkt spożywczy posiada sztuczne barwniki i środki konserwujace....pamiętam jak kiedyś widziałem puszkę mięsną z zawartością ponad 10 x E...!!!!
To już prawie jesteśmy jak ,, Bio-ludzie "....z powodu braku czasu, musimy kupować gotowe jedzenie....a te produkty są naszpikowane czym tylko się da....
Jedzenie to paliwo naszego organizmu, jakie dostarczysz tak bedziesz funkcjonować.....sporządzanie własnych produktów i ich uprawa ( warzywa, zioła czy owoce) wymaga czasu i nakładów finansowych, ale jest tego warte.....to inwestowanie w naszą przyszłość....musimy zwiększyć świadomość w społeczeństwie, że nie wszystko co super wygląda, czy smakuje jest dla nas dobre....ludzie muszą mniej wierzyć koncernom i bardziej być uważnym na to co kupują i spożywają....taka ślepa konsumpcja ma później efekty....produkuje chore społeczeństwo.....może w różnych technologiach jesteśmy już wysoko zaawansowani, ale jeśli chodzi o własne podwórko odżywiania się jest bardzo źle....
Każda dieta, powinna być w jakiś sposób uzasadniona, oraz mieć na celu dobro naszego organizmu, nie może odbywać się jego kosztem.....to my decydujemy , co i jak często jemy.....musimy mieć również świadomość jakości tego pożywienia i jego skutków na nasz organizm....