Udowadnianie uczciwości....
Moja znajoma kupiła jakiś czas temu mieszkanie dla córki.....kupując zaufala sprzedającemu i uzgodnili kilka spraw między sobą.....jakie było jej zdziwienie jak, po otrzymaniu kluczy.....część ustaleń nie była dotrzymana....nie chcę już się zagłębiać.....co zniknęło a powinno zostać w tym mieszkaniu.....musiała nawet posprzątać generalnie i zrobić mały remoncik.....sprzedający wiele obiecywał, ale niczego nie dotrzymał.....
Czemu ludzie tak robią?.....forma cwaniactwa? Kiedy próbowała znajoma się z nim skontaktować....było to niemożliwe....
Zostawiła już to za sobą....teraz ostrzega innych , aby mieli ograniczone zaufanie do sprzedających....nawet jeśli próbują udowadniać o swojej uczciwości podczas zawierania kontraktu....wszystko powinno być na piśmie.....
Dodaj komentarz