Nie jestem robotem...
Spytałem się jednej osoby , która chciała mojej pomocy.....co takiego mu przeszkadza aby....zaplanować sobie swoje cele i je realizować...usłyszałem w odpowiedzi: przecież nie jestem robotem.....Spytałem się tej osoby ponownie co przez to uważa? Dowiedziałem się , że jego zdaniem 40 godzin tygodniowo to za dużo...można się zajechać.....robot nie dałby rady....tak usłyszałem.....
Jeśli ktoś ma takie podejście do życia....niestety wiele nie osiągnie....bardzo ważne są cele....ale najważniejsze jest chcieć je realizować....jeśli macie zdanie , że 24 godzinny dzień pracy da Wam efekty....to życzę powodzenia....moim zdaniem początkowy okres realizowania swoich marzeń to ciężka praca niekoniecznie fizyczna......ale bez ograniczeń czasowych nawet po kilkanaście godzin dziennie.....bez wolnych sobót czy niedziel....
Mogę się mylić waszym zdaniem.....ale to wasze zdanie....jesli tak myślicie....
Dodaj komentarz