Idziemy wytyczona droga....
Tak do końca, nie wiemy dokąd idziemy....nasze życie to sukcesy i zawirowania....wszystko nagle się zawala.....lub, też nagle spada na nas sukces czy też jakiś majątek....ale to nie jest tak łatwo ....co los nam niesie....nie jest łatwo przewidzieć...czy można na to wpłynąć? Czy można szczęściu dopomóc?....czy można uniknąć porażek, czy też innych życiowych tragedii.....?
Znana jest od setek lat reguła, że komuś los sprzyja, lub ktoś nie ma szczęścia....to wszystko jest jakoś wypośrodkowanie.....rzadko się zdarza, że komuś w życiu się powodzi cały czas....że ma ten dar, bez wyrzeczeń i ciężkiej pracy....sama manna z nieba nie spadnie.....
A może to ktoś nami kieruje?....może nie mamy wpływu na to gdzie idziemy.....może życie to gra....?
Dodaj komentarz