Osiaganie celow z listy, strona 2

Nadchodzący kryzys juz daje się odczuć....widać to po kolejkach w sklepach....a niedługo zobaczymy to po cenach....jeszcze doszły tu pożary lasów, brak wody.....co dzięki suszy wywinduje ceny warzyw i owoców w górę.....zawsze drażni mnie to, że ceny skaczą tak szybko procentowo.....40, 60, czy nawet 100 %......a zarobki jak podskocza to 5%.....

Z uwagi na kryzys....należy również planować swoje cele....i powiem nawet w sposób bardziej ostrożny i bezpieczny....nic nie zwalnia nas od kontroli naszych dotychczasowych osiągnięć....

Mamy swój rozum i postepujmy rozsądnie dla dobra swojego i innych....Planowanie kryzysowe na pewno powinno obejmować większe wydatki na zapasy .....również należałoby zwiększyć kwotowo naszą poduszkę bezpieczenstwa finansowego.....lub jak kto woli , oszczędności na czarną godzinę.....( nie jestem zwolennikiem takiego nazywania , wolę używać nazwę : poduszka bezpieczeństwa finansowego).....

Musimy zrobić wszystko tak, aby zaplanować nasze życie....dalsze kroki po kryzysie w sposób właściwy i korzystny dla nas......oby nie przespać wczesnego planowania....

Planowanie w chwili obecnej wakacji...prawie jest niemożliwe.....co powoduje stres i niepewność wśród całej rodziny....co powiedzieć zonie? Co powiedzieć dzieciom.....?...Jak ma wyglądać wypoczynek tego lata....podróżowanie....palcem po mapie , czy podziwianie widoków przez okno...

Odliczamy dni do nowych informacji, odnośnie odblokowania restrykcji związanych z koronawirusem....bo tak trzeba te zarządzenia nazwać .....naruszają one nasze podstawowe prawa zapisane w konstytucji. ...i jeszcze się nam wmawia, że to dla naszego dobra....na dłuższą metę to nie przejdzie....rządzący sami wiedzą na ile mogą z nami sobie pogrywac....a gdzie już mogą narazić się na nasz bunt....

Kiedy już wszystko zniosą....to nigdy nie jest tak, że zniosą wszystko....zawsze taka sytuacja powoduje jakieś zmiany na stałe....ciekaw jestem jak one wpłyną na tradycyjne wakacje nad morzem, czy w górach....

I jak tu planować wakacje...kiedy one są już tuż...tuż...

Tak już bywa, że zdrowie się ceni dopiero kiedy się je straci.....lub w sytuacji zagrożenia jego utraty......Ludzie palą papierosy, chociaż wiedzą co im zagraża, piją alkohol, chociaż znają skutki społeczne i zdrowotne .......ryzykują zdrowiem uprawiając sporty ekstermalne......Dbanie o zdrowie własne i innych powinno być dla nas najważniejsze....

Najbardziej cenę zdrowia znają te osoby, które muszą płacić za lekarstwa i leczenie.....

Uważam, że lepiej zapobiegać, niż później latać po lekarzach.......

Dla każdego główny cel może oznaczać całkiem coś innego.....dla jednej osoby będą to pieniądze, dla kogoś innego mieszkanie.....dla jeszcze kogoś innego zdrowie......samo określenie czegoś jako głównego celu, wcale nie jest łatwe....ponieważ, można mieć np.3 równie ważne cele.....

Znam też osoby, które mają 10 celów, ale nie mają jeszcze takiego głównego, najważniejszego......może te 10 celów, jest taką sumą jednego.....

Lepiej mieć cel w życiu, bez tego bardzo trudno aby się rozwijać i do czegoś dążyć.....to taki nasz życiowy GPS.....wskazujący nam drogę.....

Jeśli jeszcze nie masz spisanych swoich celów, tego czego pragniesz i o czym marzysz .....to już zaczynaj....wystarczy czysta kartka papieru i długopis......

Plany zyciowe ciagle sie zmieniaja....obecna sytuacja spowodowana pandemia zmienila zycie milionow ludzi, nie wspomne juz o tych co je stracili....to smutne, ale tak wyglada sytuacja I bedzie coraz gorzej.....dramaty poszczegolnych osob I niepewne chwile.....brak jasnej przyszlosci, uniemozliwia wielu osobom realizacje ich zyciowych planow.....

Posiadane cele sa juz nieauktualne....lista powedrowala do kosza.....czas na nowa.....

Realizowanie marzen I planow trzeba odlozyc na pozniej......